Udało się!!! Kobyla Góra jest nasza 😉 Było ciężko, skwarno, a na koniec zlał nas deszcz, ale jest wspaniale, co można zobaczyć na filmikach z facebook’a. 😉
Zacznijmy od początku. Dzisiaj modliliśmy się w intencji powołań, tych do stanu konsekrowanego, ale także innej maści, ponieważ każdy z nas ma powołanie do czego innego.
Wstaliśmy przed 5:00, a wychodziliśmy z gościnnych Sulmierzyc o 5:50, tak aby do Mszy Świętej przejść ok. 16 km. Z rana zawsze łatwiej się idzie, bo jest rześko i wszyscy mamy dużo sil 😉 Na Mszy Świętej gościliśmy ks. biskupa Damiana Bryla, który był głównym celebransem Mszy Świętej, a homilię wygłosił rektor Arcybiskupiego Seminarium Duchownego ks. Szymon Stułkowski, który mówił o tym, żeby być szczęśliwym człowiekiem podążając za powołaniem, które mamy dane od Boga. Są różne drogi życiowe, czy to małżeństwo, kapłaństwo, ważne, że Pan Bóg nas zawsze wspiera i potrafi nieprzewidywalnie poprowadzić nasze życie.
Po Eucharystii przeżyliśmy Adorację Najświętszego Sakramentu podczas drogi, więc mieliśmy chwilę na osobiste spotkanie z Panem.
Dzisiejszy dzień obfitował w długie odcinki i momentami było naprawdę ciężko, jednak dotarliśmy do Kobylej Góry i wspólnie z grupami 17 i 21 weszliśmy do tego miasta. Przynieśliśmy ze sobą deszcz, ale nasze niezawodne studio razem z grupą 21 nawet w ulewie potrafi zagrać „Raduje się dusza ma” i wejść ze śpiewem na ustach do kościoła, w którym podziękowaliśmy Panu Bogu za dzisiejszy dzień.
Foto: Agata & Marta
